W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej w Katedrze na Wawelu metropolita krakowski Marek Jędraszewski przewodniczył Mszy św. i modlił się za naszą Ojczyznę.

Arcybiskup rozpoczął homilię od cytatu: „Kiedy przyjdą podpalić dom, / ten, w którym mieszkasz – Polskę, / kiedy rzucą przed siebie grom, / kiedy runą żelaznym wojskiem…” i zaznaczył, że 1 września 1939 roku, bez oficjalnego wypowiedzenia wojny, zaatakowane zostały dwie miejscowości: Wieluń i Westerplatte. Przypomniał również o układzie Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia 1939, który był czwartym rozbiorem Polski, a także o postawie aliantów, którzy nie powiadomili o nim władz naszego kraju. 12 września w Abbeville miało miejsce spotkanie premiera Francji i premiera Wielkiej Brytanii, podczas którego podjęto decyzję o nieudzieleniu pomocy Polsce w walce z Niemcami. Finałem tej zdrady był dzień 17 września i wkroczenie na terytorium II Rzeczypospolitej wojsk sowieckich.

– Taki był ten wrzesień 80 lat temu. Ale było też Westerplatte – symbol heroicznego boju polskiego wojska, które zmagało się do ostatniej kropli krwi o wolność dla naszej Ojczyzny.

– Polscy żołnierze bronili się przez tydzień. Ich bohaterstwo stało się natchnieniem dla innych. „Westerplatte broni się nadal” – te słowa przez siedem dni płynęły z głośników Polskiego Radia, dodając wszystkim otuchy. Prawda o tym wydarzeniu została dogłębnie wyrażona przez generała Tadeusza Kutrzebę: „Starali się wykonać niewykonalny w 1939 roku obowiązek – obronę Polski”. Metropolita wspomniał również bitwę pod Bzurą, obronę Warszawy i Helu, a także bitwę pod Kockiem.

– Westerplatte – symbol wojska, które broni Polski.

Arcybiskup zwrócił uwagę na drugi symbol – Wieluń, świadczący o niemieckim terrorze, zawartym w trzech słowach: nienawiść, pogarda, okrucieństwo. Przypomniał o akcji Intelligenzaktion Polen, podczas której postanowiono zniszczyć polską inteligencję, o obozach koncentracyjnych i walce z Bogiem.

– Nazistowski system był neopogański – dlatego walczył z Bogiem i narodami, dla których stanowił On najwyższy wyznacznik ich tożsamości.

Naziści podjęli się eksterminacji narodu żydowskiego i chrześcijan. Wypowiedzieli również bezwzględną walkę polskiemu duchowieństwu. W obozach koncentracyjnych zginęło ponad 1800 księży, zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych.

– Byli przewodnikami ludzi do Boga, a samym swoim istnieniem stanowili znak sprzeciwu dla neopogaństwa.

18 listopada 1965 podczas obrad II Soboru Watykańskiego, biskupi polscy podpisali „Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich” ze słynnymi słowami: „Przebaczamy i prosimy o wybaczenie”.

– Biskupi polscy pierwsi wyciągają rękę, prosząc o przebaczenie i sami przebaczając. Ówczesna komunistyczna władza wytoczyła ogromny atak propagandowy, nazywając ich zdrajcami Ojczyzny. Pan Jezus mówi w swojej Ewangelii, że potrzeba przebaczać i modlić się za nieprzyjaciół, a warunkiem prawdziwie chrześcijańskiego życia jest pojednanie. Po latach okazało się, jak proroczy był to gest i jak bardzo uruchomił on proces zbliżania się między polskim a niemieckim narodem.

Z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i w nawiązaniu do aktu polskich biskupów z 1965 roku, powstał nowy dokument biskupów polskich i niemieckich: „Osiemdziesiąt lat po wybuchu wojny dzisiejsze pokolenie w Polsce i Niemczech, a także w całej Europie, może doświadczyć wielu zmian na lepsze. Uznajemy jednak, że z owocami pojednania należy postępować w sposób odpowiedzialny; nie wolno ich lekkomyślnie narażać ze względu na interesy polityczne. (…) Apelujemy do wszystkich, aby czerpali ze zbiorowej pamięci przeszłości, obciążonej przemocą i niesprawiedliwością, siłę i inspirację do dalszych wspólnych działań na rzecz pokoju i jedności. Przy tym ufamy w pomoc Pana Boga, któremu powierzamy nasze narody i wszystkie narody Europy, a także całą ziemię. Wzywamy do modlitwy w intencji pokoju na świecie podczas wszystkich Mszy św. sprawowanych 1 września. (…) Niech Maryja, Królowa Pokoju, wspiera nas w naszych prośbach i modlitwach swoim wstawiennictwem u swego Syna Jezusa Chrystusa”.

Kończąc homilię, metropolita zaznaczył, że dzisiaj rano prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Wieluniu, wypowiedział po polsku następujące słowa: „Chylę czoła przed ofiarami ataku na Wieluń, chylę czoła przed polskimi ofiarami niemieckiej tyranii i proszę o przebaczenie”.

– Przyjmijmy je z całym szacunkiem, bo może i one są kolejnym etapem w tym wielkim, niełatwym procesie budowania pojednania i pokoju w Europie i na świecie. Mając poczucie obowiązku, że trzeba pamiętać, o tym, co zaczęło się 80 lat temu, 1 września 1939 roku, musimy w duchu Ewangelii wykraczać poza to, co było i budować na tej pamięci i odpowiedzialności, która z niej wyrasta – naszą dobrą przyszłość.

Archidiecezja Krakowska

diecezja.pl