„Przekaz płynący z filmy, który ukazał się za pośrednictwem amerykańskiej fundacji, jest nieakceptowalny” - pisze w swoim oświadczeniu opublikowanym na twitterze Ambasada Izraela w Polsce.

Odnosi się tym samym do skandalicznego filmy Ruderman Family Foundation, w którym padają słowa „polski Holokaust”. Miał być on rzekomo reakcją na nowelizację ustawy o IPN. Kampania wywołała istną burzę w polskim internecie. Na szczęście zdecydowano się usunąć wideo.

Jak podkreśla ambasada:

„Jego treść jest niezgodna z prawdą historyczną i uderza w pamięć wszystkich ofiar nazistowskich Niemiec, państwa odpowiedzialnego za zaplanowanie, zorganizowanie i przeprowadzenie Zagłady”.

Na końcu czytamy:

„W obecnych okolicznościach nie potrzebujemy nierozważnego zaognienia, lecz spokojnej i rzeczowej dyskusji opartej na wzajemnym szacunku”.

dam/twitter,Fronda.pl