Wspólnie z kandydatem PiS na prezydenta wystąpili przewodniczący Solidarności Piotr Duda oraz szef OPZZ Jan Guz.

- Kiedy wraz z przewodniczącym Guzem i Pawłem Kukizem tworzyliśmy „platformę oburzonych”, stworzyliśmy tzw. przesłanie 16 marca. Chcieliśmy zmiany ustawy o referendach. Wysłaliśmy pismo do prezydenta Komorowskiego. Pan prezydent nie znalazł dla nas czasu. Co się zmieniło przez te dwa lata, że prezydent zmienia zdanie? – pytał Piotr Duda.

Andrzej Duda powiedział z kolei, że chciałby utworzy Radę Dialogu.

- Ten dialog chciałbym kreować jako prezydent Rzeczypospolitej. Wierzę, że ustawa zaproponowana przez związki zawodowe dotycząca Rady Dialogu zostanie przyjęta i patronem tej rady będzie prezydent. To nasze spotkanie to wstęp do tworzenia tej rady. To będzie ciało, które razem z prezydentem będzie pracowało nad strategiami rozwojowymi kraju – zapowiedział.

Po spotkaniu kandydat PiS złożył kwiaty przy Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w Radzionkowie. Resztę weekendu zamierza spędzić na przygotowaniu do niedzielnej debaty z Bronisławem Komorowskim w TVP.

KJ/300polityka.pl/Wpolityce.pl