Portal Fronda.pl: „W klubie PiS w sprawach światopoglądowych nie ma dyscypliny w głosowaniu, ale ogromna większość, a może cały klub, poprze inicjatywę ustawy całkowicie zakazującej aborcji” - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Czy nie obawiacie się większych ataków ze strony lewicy i zarzutów o tworzenie „państwa wyznaniowego”?

Barbara Bartuś, PiS: Ataki ze strony lewicy będą pojawiały się przy każdej okazji. Na pewno lewica będzie walczyła i z tym projektem. Osobiście jeszcze nie znam projektu, natomiast w Sejmie jestem już trzecią kadencję i zawsze głosowałam przeciwko zabijaniu dzieci. Na pewno nie zmienię swojego postępowania, za które często dostawało mi się ze strony tzw. lewaków. W moim przekonaniu lewica powinna skupić się na czymś innym, niż walka światopoglądowa, a tutaj następuje przekierowanie na walkę z rodziną, małżeństwem sakramentalnym i dziećmi.

Pracując w OBWE broniłam Polski przed napiętnowaniem. Jednak środowiska lewackie umiejętnie umiędzynarodowiają ten temat. Próbowano dopuścić do zabijania bezbronnych również wtedy, kiedy debatowaliśmy o tzw. kompromisie aborcyjnym. Dzisiaj możemy spodziewać się wzmożonego ataku.

W poprzedniej kadencji projekt zakładał zniesienie uzasadnienia o podejrzenie niepełnosprawności u dziecka. Myślę, że szczególnie po ostatnim tragicznym wydarzeniu, jakie miało miejsce w Szpitalu im. św. Rodziny w Warszawie, nie można dopuścić do takiej sytuacji.

Jak Pani sądzi, czy uda się w Polsce wprowadzić całkowity zakaz aborcji?

Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ mamy całkiem nowy skład Sejmu. W Platformie znajduje się kilka osób o konserwatywnym podejściu – myślę, że możemy liczyć na ich poparcie. Natomiast nie do końca znam swój klub. Tak jak powiedział prezes Kaczyński, nie będzie u nas dyscypliny, więc nie odpowiem, jak zagłosują nowi posłowie w naszym klubie.  Nie  wiem również jakie ma zdanie PSL, ponieważ ta partia zachowywała się różnie przez te osiem lat i popierała np.: projekty o związkach partnerskich. Mam nadzieję, że i tam znajdzie się kilka osób, które poprą zakaz aborcji. Jest szansa.

Barbara Nowacka twierdzi, że „premier Beata Szydło będąc za całkowitym zakazem aborcji opowiada się za nieludzkim traktowaniem kobiet i nieszanowaniem ich godności i prawa do decydowania”

Wolałabym nie komentować wypowiedzi pani Nowackiej, ponieważ są to bardzo skrajne opinie. Ja, jako kobieta mam bardzo duży żal do różnych zachowań środowisk feministycznych, które doprowadzały do tej pory do zmian w prawie -pod hasłem walki o prawa kobiet – nam, kobietom szkodziły.

Rozmawiała Karolina Zaremba