Trwa konflikt w Porozumieniu, w którym pretensje do pełnienia obowiązków prezesa rości sobie dwóch polityków. Adam Bielan poinformował w rozmowie z polsatnews.pl, że zaproponował, aby w ramach Rady Koalicji Porozumienie reprezentowało dwóch polityków, on i Jarosław Gowin. Tymczasem rzeczniczka partii Magdalena Sroka przekonuje, że Bielan nie jest członkiem Porozumienia.

Europoseł Adam Bielan poinformował w rozmowie z polsatnews.pl, że na posiedzeniu prezydium Porozumienia odwołano Magdalenę Srokę z funkcji rzecznika partii, powołując na jej miejsce Włodzimierza Tomaszewskiego. Chodzi oczywiście o prezydium, któremu przewodniczył Adam Bielan.

- „Zaproponowałem też, by na Radzie Koalicji (przedstawiciele PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia) Porozumienie reprezentowało dwóch polityków, oprócz mnie - Jarosław Gowin” – dodał europoseł. Podkreślił, że zostało to uzgodnione z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Tymczasem Magdalena Sroka w rozmowie z polsatnews.pl przekonuje, że Adam Bielan „może sobie obalać co chce i kiedy chce”, ale jest już byłym członkiem Porozumienia. Podkreśliła również, że to ona wciąż pełni funkcję rzecznika ugrupowania.

kak/polsatnews.pl