W ostrych słowach Joachim Brudziński, europoseł PiS wytknął hipokryzję środowisk artystycznych i celebryckich. Niektórzy z nich, w tym znajoma aktorka europosła, poczuli się urażeni.
Na Twitterze Brudziński napisał:
- Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob...a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki, celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?
Po tym wpisie – jak napisał dalej Brudziński – otrzymał SMS-a od swojej znajomej, która jest aktorką. Napisała w nim, że czuje się urażona.
W związku z nim europoseł PiS przeprasza na Twitterze i pisze:
- Chciałbym przeprosić zarówno ją, jak i przede wszystkim wszystkich ludzi kultury. Szanowni Państwo bez Was, Waszego talentu i pasji, nasze życie byłoby uboższe. Napisałem o hipokryzji i kabotyństwie tylko tych przedstawicieli środowiska artystycznego, którzy najpierw ramię w ramię z opozycją totalną odmawiali rzędowi PiS demokratycznej legitymizacji, wzywali do jego obalenia poprzez "ulicę i zagranicę", nazywali rządzących faszystami. Pisałem o celebrytach którzy mówili o dyktaturze i zamordyzmie. Kierowałem swoje słowa do konkretnych znanych z imienia i nazwiska ludzi, którzy bez żadnych hamulców mówią o swojej nienawiści i pogardzie dla dzisiaj rządzących. Szanuję i w pas się kłaniam ludziom kultury i sztuki
Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob...a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki , celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Pamietam jak w TVN24 p. Janda podekscytowana i szczęśliwa "roztkliwiała" się nad okupującymi Sejm "zmartwychwstałymi" Diduszkami, pamietam aktorów i reżyserów u boku "wojownika o demokracje" Kijowskiego. Dziś wyciągają rękę do "faszystów"?😳 https://t.co/CD6wwIr1xH
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Pamietam gwizdy, buczenie i rechot przedstawicieli"elit" artystycznych kiedy kpiono z ofiar katastrofy smoleńskiej. Pamietam kiedy wyszydzano ministra kultury gdy zapowiadał działania rzadu w obszarze szeroko rozumianej kultury narodowej. Dziś ci kpiarze i szydercy proszą o pomoc
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Dziś ci którzy gwizdali i buczeli podczas wydarzeń artystycznych gdy na scenę wychodzili przedstawiciele @MKiDN_GOV_PL proszą o pomoc i ratunek rząd któremu odmawiali demokratycznej legitymizacji. Przez lata mówili: "to nie jest nasz rzad". Dziś mówią: to są nasze pieniądze, cdn.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Dziś mówią:to nasze podatki, rząd i wyszydzane przez nad @MKiDN_GOV_PL muszą nam pomoc bo my "wielcy artyści" bez ich pomocy zginiemy marnie. Gdzie podziała się ich buta i arogancja?Gdzie ich szyderstwo i rechot? Gdzie ich "boCHater" i nadzieja na prawdziwa demokrację Kijowski?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Dziś mówią:to nasze podatki, rząd i wyszydzane przez nad @MKiDN_GOV_PL muszą nam pomoc bo my "wielcy artyści" bez ich pomocy zginiemy marnie. Gdzie podziała się ich buta i arogancja?Gdzie ich szyderstwo i rechot? Gdzie ich "boCHater" i nadzieja na prawdziwa demokrację Kijowski?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Dziś mówią:to nasze podatki, rząd i wyszydzane przez nad @MKiDN_GOV_PL muszą nam pomoc bo my "wielcy artyści" bez ich pomocy zginiemy marnie. Gdzie podziała się ich buta i arogancja?Gdzie ich szyderstwo i rechot? Gdzie ich "boCHater" i nadzieja na prawdziwa demokrację Kijowski?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Dostałem smsa od mojej przyjaciółki, aktorki, poczuła się urażona moim wpisem na na temat pomocy państwa dla artystów. Chciałbym przeprosić zarówno ją jak i przede wszystkim wszystkich ludzi kultury. Szanowni Państwo bez Was, Waszego talentu i pasji nasze życie byłoby uboższe cdn
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Napisałem o hipokryzji i kabotyństwie tylko tych przedstawicieli środowiska artystycznego którzy najpierw ramie w ramie z opozycja totalną odmawiali rzędowi PIS demokratycznej legitymizacji, wzywali do jego obalenie poprzez "ulicę i zagranice", nazywali rządzących faszystami cdn
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
Napisałem o hipokryzji i kabotyństwie tylko tych przedstawicieli środowiska artystycznego którzy najpierw ramie w ramie z opozycja totalną odmawiali rzędowi PIS demokratycznej legitymizacji, wzywali do jego obalenie poprzez "ulicę i zagranice", nazywali rządzących faszystami cdn
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) October 12, 2020
mp/twitter