W Platformę Obywatelską nie wierzą już nawet jej architekci. W opublikowanym w grudniu wywiadzie dla tygodnika „Wprost”, Andrzej Olechowski w mocnych słowach stwierdził, że scenariusz, w którym PiS ustępuje na rzecz PO, jest najgorszą możliwą dla polski opcją. O słowa te Borysa Budkę pytał na antenie Polsat News Bogdan Rymanowski.

- „Gdy PiS przegra – wdepniemy w nieprzygotowaną PO. To się rzuca w oczy i do tego nie można dopuścić. To partia bez klarownego planu, wizji Polski po PiS” – mówił w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej, Andrzej Olechowski.

W związku ze zbliżającą się 20. rocznicą powstania Platformy, Bogdan Rymanowski pytał na antenie Polsat News przewodniczącego Borysa Budkę, czy po tych słowach zaprosi Olechowskiego na jubileuszowe uroczystości.

Budka odpowiedział, że ze względu na pandemię, partia nie planuje szczególnych uroczystości, ale ma nadzieję, że wiosną uda się zorganizować spotkanie z ojcami założycielami.

- „I zaprosi pan ojca założyciela (Olechowskiego), mimo że ostatnio w tygodniku Wprost przejechał się po Platformie i panu, przepraszam za wyrażenie, jak po burej suce?” – dopytywał dziennikarz.

- „Jak widać, niestety pan Andrzej bardzo odszedł od tej polityki. Ja cenię każdego z byłych liderów PO, co więcej jestem człowiekiem pokornym, więc dużo bardziej wsłucham się w głos, który mnie za coś gani, niż w ten, który mnie chwali” – odpowiedział lider PO.

Dodał przy tym, że stara się o spotkanie z Andrzejem Olechowskim, ponieważ wolałby, aby ten zamiast rzucać swoje uwagi w mediach, przedstawił je osobiście.

kak/Polsat News, DoRzeczy.pl