List otwarty w obronie doradcy prezydenta RP, prof. Andrzeja Zybertowicza, podpisali między innymi byli internowani oraz represjonowani w okresie PRL. Wśród 74 sygnatariuszy listu znaleźli się między innymi Kornel Morawiecki czy Adam Słomka.

Przeprosiny należą się od zdrajców i zaprzańców Panu Profesorowi - od tych, którzy współpracowali ze służbami PRL, a brali udział w pracach przy Okrągłym Stole”

- piszą autorzy listu.

Chodzi oczywiście o słowa, jakie niedawno padły z ust prof. Zybertowicza w trakcie młodzieżowej debaty oksfordzkiej. Zacytował wówczas wypowiedź Andrzeja Gwiazdy, który stwierdził, że w trakcie obrad Okrągłego Stołu „władza podzieliła się władzą ze swoimi własnym agentami”. Dotknięci poczuli się nimi działacze dawnego NSZZ „Solidarność” oraz uczestnicy obrad. Teraz domagają się od prof. Zybertowicza przeprosin w ciągu siedmiu dni oraz wpłaty 50 tys. złotych na konto WOŚP. W przeciwnym razie zapowiadają skierowanie sprawy do sądu.

We wspomnianym liście poparcia czytamy:

Stoimy na stanowisku, że przeprosiny należą się od zdrajców i zaprzańców Panu Profesorowi - od tych, którzy współpracowali ze służbami PRL, a brali udział w pracach przy Okrągłym Stole - a także nam, niżej podpisanym internowanym i więźniom politycznym PRL, jak i pozostałym Rodakom, którym szczerze leży na sercu prawdziwe dobro Ojczyzny”.

dam/wp.pl,Fronda.pl