Zbigniew Matwiej, kierownik wydziału Biura Organizacyjnego NIK poinformował, że prezes Najwyższej Izby Kontroli, Marian Banaś odniesie się na piśmie do zastrzeżeń Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 

W mailu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej Matwiej podkreślił, że stanowisko Banasia w tej sprawie zostanie skierowane do CBA w środę. 

"W tej chwili mogę jedynie potwierdzić, że Prezes NIK Marian Banaś w formie pisemnej odniesie się do zastrzeżeń Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dzisiaj zostanie skierowane stanowisko w tej sprawie do CBA"-poinformował urzędnik Izby. 

Przypomnijmy, że kontrola CBA ma związek z wrześniowym reportażem wyemitowanym w programie "Superwizjer" na antenie TVN. Według informacji dziennikarzy stacji, były minister finansów i szef Służby Celnej, a od 30 sierpnia prezes Najwyższej Izby Kontroli, Marian Banaś miał zaniżyć w oświadczeniach majątkowych dochody z wynajmu kamienicy. TVN zarzucał Banasiowi również powiązania ze stręczycielami. 

Prezes NIK pod koniec września wziął bezpłatny urlop, do czasu zakończenia kontroli CBA w sprawie jego oświadczeń majątkowych. Marian Banaś zaprzeczał doniesieniom TVN. Z urlopu powrócił 16 października po zakończeniu kontroli CBA. Szef NIK miał siedem dni na zgłoszenie uwag. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział, że nie może udzielać informacji o ustaleniach kontroli, w tym o zastrzeżeniach CBA. Jak dodał, Marian Banaś "ma prawo do tych zastrzeżeń odnieść się, ma prawo złożyć wyjaśnienia, czy uwagi do tych zastrzeżeń, które muszą być później analizowane".

yenn/PAP, Fronda.pl