Dyrektor Centralnego Archiwum Wojskowego (CAW) Sławomir Cenckiewicz opublikował na Twitterze fotografie, na których widać, w jaki sposób przechowywane są akta dotyczące polskiej historii. "Grzyby, wilgoć, robactwo, kiedyś gryzonie, żadnych zasad BHP...a tam rękopisy Marszałka i kolekcja gen.II RP" – napisał historyk.

Zlokalizowane w Rembertowie Centralne Archiwum Wojskowe przechowuje dokumentację wytworzoną przez jednostki i instytucje wojskowe oraz akta związane z Ludowym Wojskiem Polskim. Dysponuje także archiwami dotyczącymi wywiadu i kontrwywiadu wojskowego PRL. CAW jest największym archiwum wojskowym w Polsce, słynącym przez ostatnie lata z dużej niechęci w udostępnianiu swoich materiałów historykom.

Zdjęcia wnętrz głównego magazynu CAW Cenckiewicz opublikował na portalu społecznościowym. "Postkolonialny stosunek do hist. dziedzictwa Polski! próba zwieńczenia dzieła niemiecko-sowieckich okupantów" – skomentował historyk. "Ale już po tych eksperymentach! koniec z tym! Polska zasługuje na powagę! Ratujemy dziedzictwo archiwalne!" – dodał.

Sławomir Cenckiewicz, były pracownik Instytutu Pamięci Narodowej i stały komentator Telewizji Republika, napisał kilka książek na temat tajnych służb i historii PRL. W 2006 roku pełnił stanowisko przewodniczącego Komisji ds. Likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Pracował również jako doradca Antoniego Macierewicza. Obecnie Cenckiewicz pełni funkcję Dyrektora Centralnego Archiwum Wojskiego. Jego nazwisko wymienia się również wśród możliwych następców prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. 

JJ/Telewizja Republika