Stronę przygotował Dan Savage, min. felietonista pism erotycznych.

Savage mówi, że na pomysł kampanii wpadł, gdy po jego wykładach organizowanych w całych USA przychodzili do niego chrześcijanie i mówili, że „nie wszyscy tacy jesteśmy. Nie wszyscy nienawidzimy i oskarżamy homoseksualistów”.

W filmie, który zapowiada nową kampanię, Savage nazywa NALT przeciwwagą dla rozmaitych chrześcijańskich „fanatyków”, którzy sprzeciwają się homoseksualizmowi. Wzywa też wszystkich chętnych, by umieszczali na stronie filmy wspierające „prawa cywilne LGBT”. Ich milczenie może bowiem uderzyć nie tylko w homoseksualistów, ale w „samo chrześcijaństwo”.

Jak dotąd, na stronie umieszczono nieco ponad 60 filmów

Peter LaBarbera ze stowarzyszenia „Amerykanie dla prawdy o homoseksualiźmie” powiedział w wywiadzie dla LSN, że jest zdziwiony, iż taka kampania jest organizowana przez homoseksualnych ateistów. LaBarbera przypomniał też o tym, że dawniej Dan Savage atakował Biblię i twierdził min., że zdrada jest, być może, rozwiązaniem dla rozpadających się małżeństw. Teraz człowiek ten twierdzi, że wie, co jest dobre dla chrześcijaństwa i wzywa do propagowania chrześcijańskiej miłości wobec ruchu LGBT.

Z kolei jedna z amerykańskich organizacji chrześcijańskich przygotowała film, w którym zameściła materiały, na których Dan Savage nazywa niezwykle wulgarnie określa chrześcijan, którzy trzymają się bibiljnego nauczania na temat homoseksualizmu.

PCh/LSN