W sejmiku województwa mazowieckiego 24 mandaty przypadną przedstawicielom Prawa i Sprawiedliwości, 18 zdobyła Koalicja Obywatelska, 8 miejsc przypadło PSL, 1 mandat powędruje natomiast do Bezpartyjnych Samorządowców- poinformowała oficjalnie Państwowa Komisja Wyborcza.

Wciąż trwają rozmowy w sprawie ewentualnej koalicji. Na razie wiemy już, że w przynajmniej sześciu sejmikach wojewódzkich Prawo i Sprawiedliwość może rządzić samodzielnie.

Negocjacje są dość nerwowe, wiele wskazuje, że sejmik może pozostać w rękach PO-PSL. 

Na tę chwilę wiadomo już, że w części sejmików wojewódzkich różnice są niewielkie. Według RMF FM, obowiązek ułożenia powyborczych koalicji w sejmikach przypadł ministrowi Michałowi Dworczykowi, który ma prowadzić w tej sprawie negocjacje we wszystkch miejscach, gdzie PiS nie zdobyło samodzielnej większości i ma szansę na zawarcie koalicji. 

Dworczyk zapewnił, że w swoich działaniach nie zamierza wykluczać żadnego polityka ani partii. 

"Zadanie ministra ma polegać na wyszukiwaniu wśród samorządowców tych, którzy mogliby się dać "przeciągnąć na stronę PiS"- czytamy w serwisia RMF FM

 

yenn/PAP, Fronda.pl