Doktor Jerzy Targalski, który często komentuje bieżące sprawy polityczne, również na łamach naszego portalu, nie spodziewał się chyba, że podbije internet. I to nie tylko w Polsce... Choć, z całym szacunkiem dla publicysty, ale bardziej chodzi chyba o drugiego z bohaterów filmu zamieszczonego na Twitterze przez zagranicznego dziennikarza.

Politolog udzielał wywiadu na antenie holenderskiej telewizji publicznej. Widzowie autorskiego programu dr. Targalskiego są już przyzwyczajeni do tego, że często pojawiają się tam koty, których najwyraźniej publicysta jest wielkim miłośnikiem. Teraz jednego z puchatych, mruczących przyjaciół dr. Targalskiego mogli poznać również widzowie za granicą. 

Doktor Jerzy Targalski mówił o tym, że niemal wszystkie sfery życia publicznego w naszym kraju wciąż są kontrolowane przez ludzi wywodzących się z komunistycznej bezpieki. Politolog użył nawet terminu "Ubekistan". Wtedy, niespodziewanie, pojawił się ON- rudy kocur imieniem Lisio. 

Jak na wytrawnego komentatora przystało, Targalski nie przerwał wywiadu. Mówił dalej, podczas gdy Lisio szalał w najlepsze.

Podobna historia przytrafiła się kiedyś komentatorowi stacji BBC. Tyle że bohaterami wywiadu stały się dzieci.