Uczeni trzech ważnych uniwersytetów przekonują, że retoryka rządów, wedle której ze względu na pandemię koronawirusa ludzie powinni pozostawać w domach, jest wielkim błędem. Przeciwnie, władze powinny apelować do społeczeństwa, aby zachowując dystans, spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu.

Naukowcy z uniwersytetów: Anglia Ruskin w Wielkiej Brytanii, Karla Landsteinera w Austrii oraz malezyjskiej Perdany podkreślają, że spędzanie czasu na świeżym powietrzy łagodzi stres, który jest jednym ze skutków trwającej pandemii. Według badań opublikowanych w „Journal of Happiness Studies” u osób przebywających częściej na świeżym powietrzu notuje się zdecydowanie wyższy poziom szczęście. Jest on natomiast znacznie niższy u badanych, którzy w czasie pandemii więcej czasu spędzają przed telewizorem czy komputerem.

- „Spędzanie czasu na łonie natury łagodzi objawy zaburzeń lękowych i depresyjnych, ma pozytywny wpływ na obraz własnego ciała, a także sprzyja aktywności fizycznej” – przypominają uczeni.

Dlatego przekonują, że wobec kolejnych restrykcji, władze powinny apelować, aby spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu, przy jednoczesnym zachowaniu społecznego dystansu.

kak/Polsat News, PCh24.pl