Witold Gadowski odniósł się na Twitterze do piątkowego wydarzenia, którego głównym bohaterem miał być przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, a okazał się jednak ktoś inny- naczelny "Liberte", Leszek Jażdżewski. 

"Jako "katolicka świnia" pozdrawiam Donalda Tuska"- napisał.

Publicysta ocenił, że Koalicja Europejska ma pewien problem. Zdaniem Witolda Gadowskiego, niektórzy jej sympatycy czy politycy mówią pewne rzeczy "za wcześnie". 

"KE ma problem z tymi, którzy mówią pewne rzeczy "za wcześnie". Najpierw Rabiej, teraz Jażdżewski..."-skwitował dziennikarz.

yenn/Twitter, Fronda.pl