Według informacji uzyskanych przez „Gazetę Polską”, aż połowa materiałów zawartych w 120 tomach akt śledztwa przeciwko byłemu ministrowi PO to materiały niejawne. Co ciekawe, są tam też podsłuchane rozmowy.

Tygodnik w swoim tekście przypomina, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi wspólne śledztwo z CBA, w którym Sławomirowi Nowakowi postawiono aż 11 zarzutów korupcyjnych.

Do prokuratury i CBA według informacji „Gazety Polskiej” zgłosiło się dobrowolnie kilku świadków, którzy chcą uniknąć odpowiedzialności i opowiadali o działaniach byłego ministra transportu w rządach PO-PSL.

„Gazeta Polska” dodaje, że Nowaka obciążać mają właśnie głównie niejawne materiały, które znajdują się w 60 tomach akt. Tygodnik dodaje:

„[…] znajdują się tam podsłuchane rozmowy i wymiana wiadomości m.in. z byłymi szefami rządu PO-PSL: Donaldem Tuskiem i Ewą Kopacz, a także Rafałem Trzaskowskim prezydentem Warszawy i Cezarym Grabarczykiem byłym ministrem infrastruktury, obecnie posłem PO”.

dam/"Gazeta Polska",Fronda.pl