Porozumienie przygotowuje poprawki do głośnej ustawy medialnej, która może uniemożliwić stacji TVN uzyskanie koncesji.

Do Sejmu wpłynął w ubiegłym tygodniu kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Opozycja twierdzi, że ustawa uniemożliwi stacji TVN uzyskanie koncesji.

Najintensywniej dyskutowany przepis stanowi, że koncesję na nadawanie programów telewizyjnych mogą uzyskać tylko ci nadawcy, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Większościowym udziałowcem TVN jest spółka amerykańska, która dodatkowo planuje fuzje z innym podmiotem zza Atlantyku.

Rzeczniczka partii Gowina Magdalena Sroka poinformowała za pośrednictwem Twittera, że Porozumienie planuje zgłosić własne poprawki do ustawy.

W intencji Porozumienia jest z jednej strony ochrona polskiego rynku medialnego przed ingerencją podmiotów spoza UE, a z drugiej strony ochrona dobrych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.

"Porozumienie przygotowuje poprawki w sprawie tzw. ustawy medialnej. Wzorując się na ustawie covidowej dotyczącej przepisów antyprzejęciowych, z których wyłączone są kraje: UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i OECD" - napisała Sroka na Twitterze.

"Wykluczy to możliwość przejęcia mediów przez Rosję, Chiny i kraje arabskie. Poprawki nie uderzą jednak w naszego sojusznika, jakim są Stany Zjednoczone, przed którymi nie musimy się bronić i z którymi chcemy nadal budować przyjacielskie relacje" - w kolejnym wpisie dodała Sroka.

jkg/twitter