Niejednokrotnie wobec rządu Mateusza Morawieckiego wysuwano oskarżenia dot. złego sposobu przekazywania informacji związanych z pandemią koronawirusa i zbyt późnego informowania o planach dot. obostrzeń. Teraz do rządu apelują polscy hotelarze, którzy domagają się informacji dot. planów na święta i Sylwestra.

- „Oczekujemy informacji z odpowiednim wyprzedzeniem o planach związanych z ograniczeniami dotyczącymi funkcjonowania hoteli w okresie Bożego Narodzenia i Sylwestra” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.

Marcin Mączyński podkreśla, że większość przedsiębiorców z branży nie dysponuje już odpowiednimi rezerwami, które pozwoliłyby na przetrwanie do końca pandemii, dlatego potrzebują pomocy ze strony rządu. Bez tej pomocy hotelom grozi konieczność zwalniania pracowników i zamykania działalności.

W tym roku, jak przypomniał Mączyński, pracę straciło już 38 proc. osób zatrudnionych w hotelarstwie, a jeszcze przed nowym rokiem zniknięciem zagrożonych jest kolejne 16 proc. miejsc pracy.

Mączyński przedstawił oczekiwania branży wobec rządzących:

- „Obok zwolnienia z ZUS oraz dopłaty do funduszu płac (postojowe) przy spadku przychodów o minimum 40 proc. w okresie obowiązywania stanu epidemicznego, branża liczy na luzowanie ograniczeń funkcjonowania hoteli w miarę obniżania się liczby zachorowań na Covid-19 – możliwe pobyty turystyczne indywidualne i grupowe oraz dopuszczenie organizowania małych spotkań biznesowych i szkoleń” – mówił.

Dodał, że przedsiębiorcy oczekują też jasnych informacji dot. planów związanych z ograniczeniami funkcjonowania hoteli w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra. Hotelarze i turyści, jak podkreślił, muszą mieć możliwość, aby się odpowiednio wcześniej przygotować.

Dziś odbyła się konferencja premiera Mateusz Morawieckiego, na której zaprezentował on plany rządu dot. luzowania obostrzeń. W czasie swojego wystąpienia szef rządu apelował, aby w tym roku święta przeżywać w gronie najbliższej rodziny i ograniczyć przemieszczanie się miedzy miastami. W mocy pozostają obostrzenia dot. transportu publicznego, gastronomii, branży hotelowej, zgromadzeń i spotkań. Aby ograniczyć ruch turystyczny, zostaną skumulowane ferie zimowe, które odbędą się pomiędzy 4 a 17 stycznia.

kak/PAP, Forsal.pl, Fronda.pl