Zdaniem izraelskiego pisarza Yiszai Sarida wyprawy młodych Żydów do Auschwitz powinny rozpoczynać się w Berlinie. - Nie byłoby wówczas wątpliwości, kto był sprawcą Holokaustu - mówi w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung"

- Chciałbym, aby te wyprawy rozpoczynały się w Berlinie. Dopiero stamtąd młodzi ludzie powinni udawać się na wschód - mówi Sarid 

- Pozwoliłoby to wyraźniej podkreślić, kim byli sprawcy. Oczywiście młodzi Izraelczycy wiedzą, że Niemcy byli odpowiedzialni za Holokaust. Ale przy dopytywaniu okazuje się, że wielu uważa, że Polacy również ponoszą odpowiedzialność, być może nawet większą niż Niemcy - ponieważ obozy zagłady były w Polsce. Taki był dokładnie cel reżimu nazistowskiego, kiedy postanowił wykonać brudną robotę na wschodzie, tak by nie zanieczyścić pięknych Niemiec - dodaje

Jak podkreśla, "Polska była okupowana, a Polacy nie rozpoczęli Holokaustu."

- Wręcz przeciwnie, należy wziąć pod uwagę, że Yad Vashem uznaje około siedmiu tysięcy Polaków za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, ponieważ ratowali Żydów narażając własne życie. To najwyższa liczba spośród wszystkich narodów - zaznacza

- W każdym razie podróż powinna rozpocząć się w Berlinie, gdzie zbrodnie zostały zaplanowane i rozpoczęte - mówi Sarid

 

 

 

 

bz/PAP/polskieradio.pl