Dzisiaj mija 11 lat od katastrofy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński złożył kwiaty pod pomnikiem tragicznie zmarłego brata Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego. Ze względu na sytuację epidemiczną pod pomnik udały się skromne delegacje.

11 lat temu, 10 kwietnia 2010 roku w sobotę w Oktawie Wielkanocy miała miejsce katastrofa smoleńska, w której zginął Prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz liczni politycy, wojskowi, osoby ze świata kultury, działacze społeczni oraz obsługujący lot stewardzi i stewardessy wraz z członkami Biura Ochrony Rządu.

Obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej rozpoczęła Msza Święta w warszawskim kościele seminaryjnym. We Mszy wzięli udział Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Elżbieta Witek, przedstawiciele rządu, Trybunału Konstytucyjnego, niektórzy politycy oraz przedstawiciele rodzin.

W trakcie Mszy odczytana została lista nazwisk wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.

Po zakończeniu Mszy Jarosław Kaczyński złożył wieniec pod pomnikiem śp. Lecha Kaczyńskiego.

Po nim wieńce złożyli także m. in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicepremierzy Piotr Gliński oraz Jacek Sasin, szef MON Mariusz Błaszczak, wicemarszałek Senatu Marek Pęk, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wraz z delegacją PiS. Wieniec złożył również redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz oraz Jan Tomaszewski, brat cioteczny śp. Lecha Kaczyńskiego.

jkg/niezalezna