Wczoraj wicemarszałek Ryszard Terlecki poinformował, że kandydatem PiS na RPO będzie wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. To polityk, który przez kilkanaście lat był członkiem PSL. Czy jednak była partia poprze jego kandydaturę w Senacie? W ocenie senatora Jana Marii Jackowskiego zbudowanie większości dla tek kandydatury będzie bardzo trudne.

Dwukrotnie dochodziło już do próby wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Za każdym razem jednak jedyną kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, zaproponowana przez KO i Lewicę. Jej kandydatury nie poparli posłowie PiS. Teraz partia rządząca zaproponowała swojego kandydata na ten urząd. Jest to prof. Piotr Wawrzyk, sekretarz stanu w MSZ.

To polityk przez kilkanaście lat związany z ugrupowaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza. Okazuje się jednak, że PSL najpewniej nie poprze jego kandydatury w Senacie. Natychmiast po zdradzeniu, że to właśnie on ma być kandydatem proponowanym przez PiS, pomysł skrytykował poseł Marek Sawicki.

- „Piotr Wawrzyk, który ma zostać kandydatem PiS na RPO, to człowiek nie najwyższych lotów i za to, że zdradził PSL dostał funkcję w PiS; w związku z tym nie uzyska poparcia w Senacie senatorów PSL” – powiedział polityk.

Sam Władysław Kosiniak-Kamysz, goszcząc wczoraj w Polsat News zapowiedział, że jego partia nie poprze kandydata PiS ani w Sejmie, ani w Senacie.

Kandydaturę Wawrzyka skomentował w rozmowie z portalem wPolityce.pl senator PiS Jan Maria Jackowski. Podkreślił, że kandydatura ta była konsultowana z ludowcami i liczono na życzliwość z ich strony.

- „Ale po deklaracji pana prezesa Władysława Kosiniaka-Kamysza widzimy, że absolutnie nie będzie poparcia w Senacie” – stwierdził.

- „Bardzo trudno będzie zbudować większość w Senacie dla tej kandydatury, a właściwie jest to prawie niemożliwe. A jak wiemy, Senat również musi zagłosować, żeby w sposób skuteczny wybrać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich” – dodał.

kak/wPolityce.pl, PAP, polsatnews.pl