Niemiecki przedsiębiorca Hans G., który został skazany za znęcanie się nad polskimi pracownikami dziś znowu stanął przed sądem. Mężczyzna, który na nagraniach mówił między innymi: „Jestem hitlerowcem!” czy „nienawidzę Polaków” postanowił odwołać się od wyroku sądu w sprawie, jaką wytoczyła mu Natalia Nitek-Płażyńska.

Po kilkuletnim procesie w lutym 2019 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał go za winnego mowy nienawiści wobec Polaków i nakazał przeprosić powódkę oraz wpłacić 50 tys. złotych zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.

Pełnomocnik niemieckiego biznesmena Piotr Malach odwołał się od decyzji sądu. Dziś na sali Sądu Apelacyjnego w Gdańsku pojawiła się Natalia Nitek-Płażyńska z pełnomocnikiem i prezesem Reduty Dobrego Imienia Maciejem Świrskim oraz adwokat Hansa G.

Nagrania z szokującymi wypowiedziami Hansa G. wyemitowała w swoim programie Telewizja Republika w marcu 2016 roku. Niemiec mówił między innymi:

nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście g**nem”.

dam/PAP,Fronda.pl