Joachim Brudziński mówi wprost: "Strategia Tuska: kłamać w 2007, 2008, 2009, 2011, 2012, 2013 czyli kłamać, kłamać, kłamać, a strategia na czerwiec 2014 palić głupa - się wyczerpała. Dosyć polityki w wydaniu sitwy i tych popaprańców".

Afera pdsłuchowa to największa afera w 7-letnich rządach PO. Brudziński mówi: "Rzeczywiście podziękuję tym dziennikarzom i tym mediom, które nie ulegają tutaj temu bardzo prostackiemu szantażowi, który wyraził Donald Tusk na swojej konferencji prasowej w poniedziałek. Ci którzy będą się tą aferą zajmować, czy to opozycja, czy dziennikarze, to źli ludzie, którzy stają ramię w ramię z równie złymi ludźmi, którzy próbowali w Polsce dokonać zamachu stanu. Dzisiaj są przesłanki, że być może - ja tego nie przesądzam - ten zamach stanu próbował dokonać kelner, czy jak to określa Jarosław Gowin, jakiś inny frajer".

Co zrobi PiS z aferą taśmową? Brudziński zapewnia, że jego partia wykorzysta wszelkie dostępne środki konstytucyjne: "Jesteśmy gotowi zaakceptować też na stanowisku premiera rządu tymczasowego kandydata innych ugrupowań, ale nie powinien to być przedstawiciel żadnej z partii . Mam nadzieje, że wczorajsza rozmowa Tusk-Piechociński nie sprowadza się do tego, ile stanowisk otrzyma PSL za nieodwoływanie rządu. Dziś partie mają okazję dać świadectwo, czy są częścią sitwy".

Na koniec Brudziński zwrócił się do słuchaczy "Kontrwywiadu RMF": "Szanowni państwo, zwracam się do radiosłuchaczy - ducha nie gaście. Wszystkie działania zgodne z Konstytucją i obowiązującym prawem - Prawo i Sprawiedliwość wykorzysta. Czas Tuska, Tuska który uważa Polaków za stado baranów, które każde kłamstwo łykną - się kończy. Strategia Tuska: kłamać w 2007, 2008, 2009, 2011, 2012, 2013 czyli kłamać, kłamać, kłamać, a strategia na czerwiec 2014 palić głupa - się wyczerpała. Dosyć polityki w wydaniu sitwy i tych popaprańców".

mod/RMF FM