Portal Fronda.pl: "Polska przyjmie tylko uchodźców a nie imigrantów ekonomicznych" powiedziała w specjalnym wystąpieniu telewizyjnym premier Ewa Kopacz. Zapewniła także, że "nie będzie ich zbyt wielu". Co to dokładnie oznacza? Czy możemy ufać szefowej rządu i czuć się bezpiecznie?

Joachim Brudziński, PiS: Premier Ewa Kopacz w sprawie uchodźców jest dla mnie dzisiaj tak wiarygodna, jak była dwa tygodnie temu. W moich oczach szefowa rządu nie jest godna zaufania, dlatego że za każdym razem mówi co innego. W wystąpieniu w Sejmie apelowała do przedstawicieli wszystkich partii politycznych, aby tej sprawy nie upolityczniać i nie wpisywać w kampanię wyborczą, natomiast - odnoszę wrażenie, że każde jej przemówienie jest pisane przez jej doradców, a co za tym idzie jest ukierunkowane tylko i wyłącznie na konfrontację i dezinformację. Byłoby to nawet zrozumiałe w ramach normalnej kampanii wyborczej, gdyby nie fakt, że Ewa Kopacz jest premierem polskiego rządu, a sprawa uchodźców dotyczy niezwykle istotnych kwestii.

"Konia z rzędem temu", kto będzie w stanie stwierdzić jakie jest ostateczne stanowisko rządu. Zarówno wystąpienie w sali sejmowej, jak i wczorajsze kuriozalne expose nie przynosi żadnej odpowiedzi - co to znaczy "tylko uchodźców", kto będzie zajmował się weryfikacją skoro nawet służby niemieckie nie są w stanie zweryfikować danych osobowych ludzi, którzy się dostają do Niemiec. Nie jestem dotknięty łaską wiary w skuteczność pani premier i pani minister spraw wewnętrznych Teresy Piotrowskiej.

Pani premier w swoim orędziu podkreśliła wyraźnie, że to Unia Europejska będzie finansować uchodźców, których Polska przyjmie.

Znów można postawić pytanie - co to znaczy, że będzie finansować Unia Europejska. Czy chodzi o przyjazd przedstawicieli rodzin, którzy u nas zechcą się osiedlić? A co z ludźmi, którzy skorzystają z pierwszej okazji do tego, aby z Polski zbiec do krajów do których się wybierali, czyli do Niemiec, czy do Szwecji. Czy będziemy za nich płacić karę, czy będziemy ich trzymać pod karabinami w ośrodkach? Co z utrzymaniem ich dzieci? Na jakiej zasadzie ma to finansowanie przebiegać? Każdy z uchodźców wedle obowiązującego prawa ma również możliwość łączyć rodziny. Z tego co widzimy w większości ludzie, którzy trafili dzisiaj do Europy to młodzi mężczyźni, którzy za chwilę zaczną ściągać swoje żony, dzieci, rodziców. Jak wiemy, muzułmańskie rodziny są bardzo liczne, wobec tego, czy ewentualny ich przyjazd do Polski również będzie finansowany przez Unię Europejską? A może zakażemy im łączenia rodzin? Pytań jest bardzo wiele, tylko niestety nie ma na nich odpowiedzi.

W jakim celu odbyło się takie wystąpienie?

Oczywistym jest, że jest to cel wyborczy. Gdyby komitet wyborczy Platformy Obywatelskiej miał wykupić w najbardziej prestiżowym prime time czas antenowy, musieliby zapłacić setki tysięcy złotych. A tak, pani premier - lider Platformy Obywatelskiej stanęła i próbowała przekazem manipulacyjnym, rozpisanym przez doradców, ugrać parę punktów procentowych i spróbować przejść do ofensywy, gdyż w sposób oczywisty Platforma przegrała ten temat.

Rozmawiała Karolina Zaremba