Joel Swanson, felietonista ,,Forward'' w swoim tekście oskarża prezydenta Andrzeja Dudę o antysemityzm. Pisze też o wyborach prezydenckich w Polsce oraz o sondażach na ostatniej prostej przed drugą turą.

Pisze:

- Ostatnie sondaże wykazały, że  poparcie dla obecnego prezydenta spadło i idzie teraz łeb w łeb z wiodącym kandydatem opozycji, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim z centrowej Platformy Obywatelskiej

Oraz:

- W kraju, w którym pozostało tylko 30 000 Żydów , którzy stanowią obecnie zaledwie 0,08% ogółu ludności (w porównaniu do w pełni 10% populacji w latach przed II wojną światową, największej wówczas społeczności żydowskiej w Europie), zagadnienia żydowskie odegrały niezwykle istotną rolę w kampanii.

Na temat odszkodowań za holokaust pisze:

- Polska jest obecnie jedynym narodem w byłym bloku sowieckim, który nie podjął żadnych działań “w celu zwrotu lub zapewnienia rekompensaty finansowej za własność prywatną skradzioną Żydom podczas okupacji hitlerowskiej

Podaje też przykład Telewizji Polskiej, która informowała o różnicach programowych Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego. Duda jest przeciwny wypłacaniu odszkodowań Żydom, natomiast Trzaskowski jest za. Swanson traktuje taką informację TVP jako uzależnienie telewizji od prezydenta. Jest to oczywiście klasyczna manipulacja, której cele dalej wyjaśnia następująco:

- Atak na polską opozycję polityczną za to, że ma odwagę przyznać, iż Polska być może winna jest restytucję swojej społeczności żydowskiej – społeczności, która straciła 90% członków w Holokauście – jest rażąco oszczerczy i antysemicki.

Po czym stwierdza:

- Odmowa prezydenta Dudy uznania jakiegokolwiek polskiego współudziału w eksterminacji polskich Żydów odzwierciedla rozróżnienie historyka Deborah Lipstadt, który odróżnia „twarde” od „miękkiego” zaprzeczenie Holokaustowi. Jeżeli „twarde” zaprzeczenie oznacza otwarcie zaprzeczać istnieniu komór gazowych i obozów śmierci, miękkie” zaprzeczenie jest czymś trudniejszym do zidentyfikowania i na wiele sposobów bardziej szkodliwym. Oznacza to obwinianie Niemców za zabójstwo każdego Żyda, który zginął podczas wojny, pozwalając wszystkim innym narodom uniknąć odpowiedzialności. Oznacza również twierdzenie, że wszyscy Polacy ponieśli równe straty podczas okupacji niemieckiej, tym samym wymazując specyfikę żydowskiego cierpienia .

Oraz:

- O wiele łatwiej przedstawić Polaków jako bierne ofiary Niemców. O wiele łatwiej jest twierdzić, że prawdziwym problemem, przed którym stoi dziś Polska, jest „nienawiść” Żydów wobec Polaków  – dodaje Joel Swanson i ostrzega, że  “miękkie” zaprzeczanie Holokaustowi przez prezydenta Dudę “zasługuje na potępienie przez wszystkich, zarówno Żydów, jak i nie-Żydów. Ale jest lekcja moralna, która wykracza poza Polskę”.

ponieważ

- Duda celowo zalicza Żydów i nieżydowskich Polaków w uniwersalną kategorię „ludzi, którzy cierpieli pod nazizmem”, pomijając fakt, że byli jawni sprawcy i ofiary.


mp/goniec.net/forward.com