Sąd Okręgowy w Warszawie informuje, że sędzia Igor Tyleya wciąż jest zawieszony w obowiązkach służbowych. Mimo to kontrowersyjny prawnik przyszedł dziś rano do pracy, aby złożyć wniosek o dopuszczenie go do orzekania.

- „W nawiązaniu do postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24.02.2021 roku, sygn. akt  II AKz 1394/20 uprzejmie informujemy, iż sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya pozostaje nadal zawieszony w obowiązkach służbowych”

- czytamy na stronie Sądu Okręgowego w Warszawie.

24 lutego Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał wyrok ws. Igora Tuley stwierdzając, że może on wciąż orzekać. Sędziemu w listopadzie ub. roku immunitet uchyliła Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, w związku z zarzutami, które chce postawić mu prokuratura.

Mimo, że Sąd Okręgowy w Warszawie nie ma wątpliwości i utrzymuje, iż sędzia Igor Tuleya pozostaje zawieszony w swoich obowiązkach, ten przyszedł dziś do pracy, aby złożyć wniosek o dopuszczenie go do służby. Razem z Tuleyą przed gmachem sądu zjawiła się grupa jego zwolenników.

- „Walczymy do końca. Pamiętajmy, że za tymi chmurami jest słońce i nawet po najdłuższej nocy przyjdzie dzień. Także zwyciężymy”

- zwracał się sędzia do demonstrantów.

kak/PAP, Tysol.pl