Kandydatka na prezydenta KO Małgorzata Kidawa-Błońska, która jak sama przyznała „nie jest dobra z ekonomii”, krytykuje rządową „tarczę antykryzysową”. Jej zdaniem rząd nie pomaga Polakom, a tarcza jest „dziurawa jak sito”. Zajmująca się głównie apelami o przełożenie i bojkotowanie wyborów prezydenckich marszałek, teraz apeluje o o to, aby Sejm nie zajmował się prawem wyborczym:

-„Polacy tracą pracę, bo przedsiębiorcy nie doczekali się pomocy od rządu. Tarcza jest dziurawa jak sito. Wzywam rząd do natychmiastowej, realnej pomocy dla pracodawców i pracowników. Sejm w piątek musi zająć się bezpieczeństwem ekonomicznym Polaków, a nie prawem wyborczym” – czytamy na Twitterze kandydatki.

 

 

 

 

 

.

 

 

 

Tzw. „tarcza antykryzysowa” to pakiet mający pomóc w zwalczeniu negatywnych skutków epidemii w polskiej gospodarce. Pakiet m.in. zwalnia mikrofirmy i samozatrudnionych z płacenia składek ZUS przez trzy miesiące, przewiduje wypłacanie świadczeń postojowych i dopłat do wynagrodzeń dla pracowników przez państwo.

kak/ PAP, Twitter