Koalicja Obywatelska od miesięcy trwa w kryzysie. W ostatnich dniach przybrał on na sile w związku z niezrozumiałą postawą ws. Funduszu Odbudowy i konfliktu z Lewicą. Jakby tego było mało, przybiera też na sile stary konflikt dot. sytuacji w samorządzie dolnośląskim między PO a Nowoczesną. 

Problemy Koalicji Obywatelskiej można długo wyliczać. Niezrozumiałe dla Polaków i europejskich partnerów głosowanie ws. Funduszu Odbudowy. Konflikt z Lewicą. Spadki w sondażach. Utrata parlamentarzystów na rzecz ruchu Szymona Hołowni. Niezgoda pomiędzy kierownictwem prowadzącym partię na lewą stronę sceny politycznej a tzw. konserwatystami, których z partii chce wyprowadzić sam Bronisław Komorowski. Do tego dochodzi jeszcze konflikt dot. sytuacji w samorządzie dolnośląskim pomiędzy PO a Nowoczesną.

We wrocławskiej radzie miasta większością cieszy się klub Forum Jacka Sutryka Wrocław Wspólna Sprawa, w którego skład wchodzą radni PO. Z Platformą we Wrocławiu nie współpracuje jednak Nowoczesna, której radni są w opozycji.

30 kwietnia Nowoczesna przyczyniła się do odwołania przewodniczącego rady miasta Jarosława Charłampowicza. Wcześniej, 28 kwietnia, KO, Nowoczesnej i Bezpartyjnym Samorządowcom w sejmiku dolnośląskim nie udało się odwołać przewodniczącego sejmiku Andrzeja Jarocha z PiS. Odpowiedzialnością za tę porażkę politycy PO mieli obciążyć Nowoczesną. Głosowanie było tajne, ale w obronie przewodniczącego musiało zagłosować dwoje radnych z opozycji.

Do konfliktu na Dolnym Śląsku odniosła się w rozmowie z PAP posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska, która ma pretensje do władz Nowoczesnej.

- „To nie może być tak, że Nowoczesna jest z nami w Koalicji Obywatelskiej, a na Dolnym Śląsku tworzy koalicję z PiS”

- stwierdziła parlamentarzystka.

- „Liczymy na to, że Adam Szłapka i Katarzyna Lubnauer zrobią z tym porządek. Uważam, że Borys Budka też powinien poruszyć ten temat w rozmowach z Adamem Szłapką”

- dodała.

Tymczasem Borys Budka przekonuje, że nikt w koalicji nie formułował postulatu, aby sprawę tę rozstrzygać na szczeblu szefów partii i odsyła zainteresowanych do Grzegorza Schetyny.

- „W takich sprawach najlepiej kierować pytania do szefa regionu dolnośląskiego albo do Grzegorza Schetyny, który jest jego zastępcą”

- powiedział przewodniczący PO w rozmowie z PAP.

kak/PAP