O rozmowach prezydenta z prezesem PiS poinformował "Fakt". Tabloid donosi, że Duda przyjechał do mieszkania Kaczyńskiego prosto z premiery filmu o rotmistrzu Pileckim, która w czwartek miała miejsce w Muzeum Powstania Warszawskiego. (CZYTAJ TUTAJ)

– Jeszcze nie tak dawno wszyscy się łudzili, że będziemy mieli prezydenta wszystkich narodów, który będzie tu reprezentował wszystkich Polaków i który będzie reprezentował nas wszystkich – powiedziała dziennikarzom Kopacz.

– To niestety nie jest nic nowego. Już na początku tej kampanii mówiłam, że będziemy mieli i rząd zdalnie sterowany no i teraz okazuje się, co smutne, że także i prezydenta zdalnie sterowanego – stwierdziła szefowa rządu. 

Odezwała się Pani Premier Kopacz. Wszystkie szczęki opadły!

mm/TVN24