"Po godzinei 8.00 polskiego czasu indeks MICEX znalazł się blisko 9 proc. na minusie, a RTS nurkował o ponad 10 proc." - informuje tvn24.bis.pl.

Wszystko za sprawą kroków podjętych przez Władimira Putina i Moskwę, którzy za wszelką cenę zmierzają do zbrojnej interwencji na Ukrainie. Inwestorzy są w panice. "Największe indeksy tamtejszego parkietu rozpoczęły poniedziałkową sesję od głębokich spadków. Indeks RTS spadał o godz. 8.06 czasu polskiego o ponad 10 proc. a wartość indeksu MICEX była niższa o 8,7 proc". Drożeje ropa, gaz i energia.

Spada również wartość waluty rosyjskiej - rubla. "Jego wartość na otwarciu sesji spadła o 2,5 proc. Kurs dolara w pierwszych minutach po otwarciu giełdy wzrósł aż o 86 kopiejek - do 36,75 RUB, a euro - o 1,24 rubla - do 50,82 RUB. W obu wypadkach są historyczne maksima".

Czy Putin specjalnie chce rozłożyć na łopatki rosyjską gospodarkę?

mod/TVN24bis.pl