- To niedopuszczalne, tak postępować nie wolno. To poza tym niewychowawcze. To niemoralne - huczy Lech Wałęsa odnosząc się do sprawy ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę.

- Nie można od obywateli wymagać czegokolwiek, kiedy od góry się łamie zasady. Cywil banda. Oni przysięgali na to prawo, że będą je szanować i przestrzegać. -  mówi były prezydent.

- Mamy sądy. Wyroki muszą być respektowane. A tu bawią się chłopcy w piaskownicę. Nie pamiętam do tej pory takiego przypadku. Po pół roku nie daruję takich przypadków. Wtedy za rozkładanie państwa będę wnioskował o Trybunał a nawet odwołanie. Na razie mu nie przeszkadzam. Panie Duda, staraj się pan poprawić - poucza Wałęsa.

bp/radiogdańsk.pl