Tomasz Lis słynie już z tego, że każdą okazję jest w stanie wykorzystać do zaatakowania rządu Zjednoczonej Prawicy. Udało mu się to nawet przy okazji... wygranej Roberta Lewandowskiego w plebiscycie FIFA.

Jak już informowaliśmy wczoraj, polski napastnik grający dla Bayernu Monachium, zwycięzca ostatniej edycji Ligi Mistrzów został uznany za najlepszego piłkarza na świecie. Wydawałoby się, że taka informacja może ucieszyć wszystkich Polaków i nie jest w stanie ich poróżnić. Czego innego dowodzi jednak wpis Lisa.

Brawo @lewy_official . 💪🇵🇱🏆Szkoda, że że rząd mamy lewy, ale w zupełnie innym sensie”

- napisał List na twitterze.

Po prostu brak słów...

dam/twitter,Fronda.pl