Lewica zapowiada, że złoży wniosek o odwołanie szefa MSWiA i ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. Przy okazji w skandaliczny sposób całą rzecz skomentował na twitterze lider SLD Włodzimierz Czarzasty.

Sprawa wniosku Lewicy związana jest z oskarżeniami Tomasza Kaczmarka, byłego agenta CBA. W reportażu „Superwizjera” TVN Kaczmarek oskarżył swoich byłych przełożonych Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego o to, że wywierali na nieco naciski w trakcie operacji specjalnej w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich.

Złożenie wniosku ws. odwołania szefa MSWiA zapowiedzieli dziś na konferencji prasowej Krzysztof Gawkowski, Włodzimierz Czarzasty oraz Anna Maria Żukowska. Sprawę skomentował też na swoim twitterze Czarzasty, w skandaliczny sposób:

„Sprawa haków na A.Kwaśniewskiego. Czas skur....syństwa się skończy wcześniej lub później. Weźcie ułaskawienia od PAD już dziś. Bo jak prezydentem zostanie ktoś przyzwoity to będziecie siedzieć”.

Wcześniej materiał „Superwizjera” skomentował rzecznik ministra koordynatora służb Jan Żaryn pisząc na twitterze:

„<<Agent Tomek>> przez lata publ. tłumaczył, że wie do kogo należała „willa Kwaśniewskich”, brylował w mediach opowiadając o szczegółach akcji. Jak usłyszał zarzuty dot. oszustw finansowych, nagle przypomniał sobie o „naciskach” M. Kamińskiego i Macieja Wąsika. Gdy T. Kaczmarek był funkcj. CBA TVN24 kpił z niego i robił nieodpowiedzialnego, groźnego <<karierowicza bez sumienia>>. Jak teraz T. K. usłyszał zarzuty dot. oszustw finansowych i zaczął kłamać nt. M.Kamińskiego i M.Wąsika stał się wiarygodnym demaskatorem”.

Więcej o sprawie piszemy również tutaj

dam/twitter,Fronda.pl