„To jest dosyć przerażające, że taka ekipa rządziła osiem lat krajem i ciągle ma aspiracje, by do tych rządów wrócić” – powiedziała Joanna Lichocka odnosząc się do afery związanej z byłym ministrem transportu Sławomirem N.
Jak podkreśliła w rozmowie na antenie Telewizji Republika, ona sama współczuje wyborcom PO, bo ci byli ciągle bezczelnie oszukiwani, z wielkim tupetem.
„Cały czas są >>robieni w pszczółkę<<” - oceniła Lichocka.
Platforma, zdaniem poseł PiS, nie ma programu i idei, a jedynie zadanie, jak „grupka kumpli ma się ustawić”. Sławomir Nowak do polityki zaś podchodził z cynizmem podobnie jak jego patron Donald Tusk – powiedziała polityk.
Dalej zaś podkreśliła:
„Przypomnę, że niedawno za pana Sławomira Nowaka poręczyła wicemarszałek Sejmu pani Małgorzata Kidawa-Błońska, ręcząc za uczciwość, że przecież zna Sławomira Nowaka. Tutaj nie widać żadnej refleksji w tym środowisku”.
dam/PAP,Telewizja Republika