Niezwykle ostre słowa ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego na temat zachowania posła PO Sławomira Nitrasa, który określił żonę szefa resortu mianem „słupa”.

W rozmowie z serwisem Interia.pl komentując zachowanie Nitrasa i Kierwińskiego, którzy przerwali konferencję prasową wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego i oskarżali między innymi ministra Szumowskiego oraz jego żonę, szef resortu stwierdził:

Gdybyśmy byli w dawnych czasach, to bym panu Nitrasowi dał w pysk. Oceniam pana Nitrasa jako człowieka chamskiego i niekulturalnego. W sumie więc szkoda na niego energii i czasu”.

Dodał też:

Nigdy nie doświadczyłem tak bezpardonowego ataku na moją rodzinę. To straszne tym bardziej, że zarówno w artykułach prasowych, jak i wypowiedziach polityków nie ma ani jednego faktu, który pokazywałby cokolwiek niezgodnego z prawem, co mógłbym zrobić. Duża część faktów przedstawiana jest w sposób sugerujący zdarzenia i przesłanki działań, które nie miały i nie mają miejsca”.

Poinformował też o tym, że rozdzielność majątkową z żoną ma od 2008 roku, ponieważ brał kredyt wart milion złotych i nie chciał nim obciążać żony oraz dzieci. „Nie ma w tym nic nadzwyczajnego” – podkreślił.

dam/interia.pl,Fronda.pl