– Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach – powiedział prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko telewizji państwowej podczas amatorskiego turnieju hokeja w Mińsku. Łukaszenka wystąpił w swojej Drużynie Prezydenta.



Tak Łukaszenka odpowiedział na pytanie, czy zagrożenie koronwirusem wpływa na jego kalendarz.

Łukaszenka wywiadu udzielał siedząc na ławce rezerwowych i dziennikarka spytała, czy z powodu koronawirusa COVID-19 nie boi się wyjść na taflę i grać. – A dlaczego? Można, ale dlaczego? Nie rozumiem. Tu nie ma żadnych wirusów. Nie zauważyłaś przecież, że latają. I ja też nie widzę. To lodówka. Najlepsze na zdrowie. Tylko lód jest lepszy niż sport. Antywirusowe lekarstwo, najlepsze – odpowiedział spontanicznie Łukaszenka.

Łukaszenka powiedział wcześniej, że nie obawia się kontaktu z innymi hokeistami.

Łukaszenka przekonywał też w zaimprowizowanym wywiadzie dla telewizji ONT, że Białoruś uderzyła w koronawirus sportem nawiązując do tego, że na Białorusi nie przerwano zawodów sportowych z udziałem publiczności, a białoruska liga piłki nożnej, jako jedyna grająca w Europie, jest coraz częściej oglądana na świecie.

Wczoraj podczas spotkania z pracownikami fabryki „Biełgips” Łukaszenka przekonywał, że koronawirusa trzeba przechorować, może on sam już przechorował. Dodał jednak, że Białoruś podjęła wszystkie konieczne działania wobec zagrożenia koronawirusem, a działania innych krajów nazwał „psychozą”. Powiedział też, że jego syn, Kola Łukaszenka, chodzi do szkoły.

bsw/Kresy24.pl