Kanclerz Niemiec Angela Merkel odniosła się krytycznie do decyzji państw bałkańskich, które zamykają swoje granice w akcie obrony przed napływem imigrantów.
Jak podaje BBC, Angela Merkel krytycznie odnosi się do decyzji władz państw bałkańskich, które zdecydowały o zamknięciu szlaku bałkańskiego dla imigrantów. Zdaniem niemieckiej kanclerz bardzo pogorszy to sytuację Grecji.
Krytykując decyzję Chorwacji, Macedonii, Serbii i Słowenii, Merkel podkreśliła w wywiadzie dla stacji MDR, że takie decyzje powinny być podejmowane w porozumieniu z innymi państwami Unii Europejskiej.
Stwierdziła przy tym, że, pomimo tego, iż decyzja państw bałkańskich zahamuje napływ uchodźców do Europy, powinno się znaleźć rozwiązanie w szerszym gronie wszystkich państw UE. Apelowała również, że w przy takim układzie może mocno stracić Grecja.
Niemcy nie przyjmą uchodźców, którzy przebywają obecnie na granicy grecko-macedońskiej, ponieważ jesteśmy w Europie i tutaj nie obowiązuje prawo zgodnie z którym uchodźcy mogą wybierać kraj, w którym otrzymają azyl – oświadczyła wcześniej w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild" kanclerz Angela Merkel.
emde/telewizjarepublika.pl/bbc.com