Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wypowiedział się na temat przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja. Stwierdził, że nieprzeprowadzenie ich w majowym terminie byłoby złamaniem polskiej konstytucji. Jak dodał, jedyna alternatywa dla prawnego wyznaczenia innej daty wyborów to wprowadzenie zmiany do konstytucji zgodnie z propozycja Porozumienia, jednak nie zgadza się na to opozycja.

Minister Zbigniew Ziobro stwierdził, że z konstytucji wynikają terminy i zasady, które nie pozwalają na przełożenie terminu wyborów. Jeżeli nie zostanie zmieniona ustawa zasadnicza, nie ma możliwości zmiany terminu wyborów. Tymczasem opozycja, której tak bardzo na przełożeniu wyborów zależy, a projekt Jarosława Gowina nie chce się zgodzić.

-„Mam przekonanie, że nieprzeprowadzenie wyborów w tym terminie byłoby sprzeczne z konstytucją. Opozycja odrzuca wydłużenie kadencji prezydenta, zawarte w propozycji zmiany konstytucji, która przenosi akt wyborczy za dwa lata i wyklucza to reelekcję. To był nasz gest bardzo daleko idącej odpowiedzialności i samoograniczenia się naszego środowiska. Można przenieść akt wyborczy za dwa lata, ale konstytucja jasno i twardo mówi, że kadencja obecnego prezydenta dobiega końca” – powiedział Prokurator Generalny.

-„Toczymy wojnę z pandemią i skala tego wyzwania jest taka, która przypomina to co Niemcy doznały w czasie II Wojny Światowej. Jak możemy sobie wyobrazić, że nie ma prezydenta, bez którego nie można działać? Wyciągnęliśmy rękę do opozycji, ale ta wyciągnięta ręka została odrzucona. To wskazuje na demagogię i cyniczne wykorzystywane sytuacji przez opozycję To konstytucja nas wiąże i w ramach tych zobowiązań, minister Sasin wywiązuje się ze swoich zobowiązań” – dodał.

Minister Ziobro podkreślił również, że działania ministra Jacka Sasina, który rozpoczął już przygotowania do przeprowadzenia wyborów w formie korespondencyjnej, są zgodne z prawem i wynikają z obowiązków rządu:

-„Premier Sasin jest kompetentny za sprawy, którymi się zajmuje. Jesteśmy w stanie nadzwyczajnym, pandemią, która nas i nie tylko nas zaskoczyła. Rząd pokazuje, że rząd działa jak tylko umie najlepiej. Pamiętajmy, że jeśli spojrzymy na sytuację w innych krajach. to w Polsce rząd pracuje całkiem nieźle. Poszczególne osoby w rządzie są zobowiązane, by gwarantować przebieg procesu wyborczego”.

kak/ wPolityce.pl