„Można w tym ujęciu regionalnym nawet widzieć paradoks, że w północnej części kraju mamy jeszcze te resztki drugiej fali, a na południu zaczyna się już trzecia fala w takiej dużej skali” – stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.
W rozmowie na antenie programu „Tłit” Wirtualnej Polski szef resortu zdrowia podkreślił, że zdecydowanie mamy już w Polsce do czynienia z trzecią falą koronawirusa.
„To nie jest jakieś zjawisko, które nas czeka w przyszłości”
- zaznaczał minister.
Dodał, że nie tyle chodzi już o to „czy”, ale „jakiej skali ono będzie”.
Oceniał też:
„Problem z dyscypliną społeczną jest taki, że ona nie jest tak jednoznacznie związana z jakimś konkretnym czynnikiem. Jej nie można przypisać np. do otworzenia galerii, nie można jej przypisać do otworzenia hoteli. Ona jest tak naprawdę powiązana ze wszystkim, z czym mamy do czynienia”.
dam/wp.pl,Fronda.pl