„Akurat polski rząd, mój własny kraj, głosował wówczas przeciwko mnie” - powiedział Donald Tusk w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Die Zeit”. Odniósł się tym samym do ponownego wybrania go na szefa Rady Europejskiej.
W rozmowie Tusk skupia się przede wszystkim na tym, czego dotyczyła jego praca w unijnych strukturach. Stwierdził, że w czasie gdy był szefem Rady Europejskiej udało się „rozwiązać kryzys grecki” i wynegocjować umowę o warunkach opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Wspomina między innymi:
„Była czwarta rano, gdy nadeszła wiadomość, że także Birmingham głosowało nieznacznie za wyjściem. Wówczas zrozumiałem, że ponieśliśmy porażkę”.
Polityk powiedział również, że ów moment, gdy głosowano nad jego kandydaturą w Radzie Europejskiej, był dramatyczny nie tylko dla niego osobiście, ale i dla całej Europy.
dam/"Die Zeit",dorzeczy.pl