Z końcem kwietnia wystosowałem list do przywódców państw europejskich, w którym ważna była kwestia współpracy gospodarczej. Musimy na nowo spojrzeć ma budżet” – mówił dziś prezydent Andrzej Duda w związku z decyzją Komisji Europejskiej, dotyczącą przekazania 750 mld euro na odbudowę gospodarczą.

Z propozycji przedstawionych przez Komisję Europejską wynika, że Polska miałaby otrzymać 63,8 mld euro. Jak zaznaczył premier Mateusz Morawiecki, który wziął udział w konferencji razem z prezydentem:

Na pewno nie byłoby tego sukcesu, gdyby kontynuować politykę poklepywania po plecach"

 

Prezydent Andrzej Duda podkreślił:

Musimy dać Europie nowy impuls do odbudowy gospodarczej”.

Dodał, że skutki gospodarcze epidemii dotykają wszystkie kraje i trzeba stanąć do twardej walki:

[…] żeby nie tylko przywrócić Europie poprzedni poziom życia dla jej mieszkańców i zapewnić to, żebyśmy nie odczuwali skutków kryzysu, ale przede wszystkim także i to, aby dać Europie nowy impuls do rozwoju gospodarczego, aby dzięki temu mogła ona wejść na nowe tory”.

Prezydent przypominał też:

Paradoksalnie kryzys i stan trudny bardzo często dzięki twardej postawie ludzi, dzięki mądrym działaniom, dawał także impuls do później przyspieszonego rozwoju i do niezwykłej prosperity. Tak stało się po wielkim kryzysie na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych w Stanach Zjednoczonych i na świecie, także w Europie, tak stało się również po II wojnie światowej”.

Premier Morawiecki zaś podkreślił, że fundusz odbudowy Europy po pandemii jest wielkim impulsem finansowym dającym perspektywę rozwoju gospodarczego tak całej Europie, jak i Polsce.

Dodawał też:

Ten fundusz odbudowy Europy po koronawirusie w połączeniu z funduszem wieloletnich ram finansowych to bardzo duża, nowa inicjatywa. Chcemy, żeby Europa była globalnym, kluczowym graczem”

dam/TVP.Info,300polityka.pl,PAP