Na trwającym od wczoraj Kongresie wyborczym Porozumienia Jarosław Gowin ponownie został wybrany na prezesa partii. Wicepremier w czasie swojego wystąpienia odniósł się dziś do sytuacji w Zjednoczonej Prawicy. Przekonywał, że próby wypchnięcia jego partii z koalicji szkodzą Polsce.
Prezes Porozumienia Jarosław Gowin oświadczył, że jego ugrupowanie nie zgodzi się na radykalne podnoszenie podatków dla małych i średnich przedsiębiorstw.
- „To jest polska racja stanu”
- stwierdził wicepremier.
- „Jako odpowiedzialni politycy znamy wartość kompromisu, ale też wiemy, gdzie przebiegają jego granice”
- dodał.
Odniósł się przy tym do sytuacji w Zjednoczonej Prawicy.
- „Od 6 lat współrządzimy Polską w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy. Te rządy dobrze służą naszej Ojczyźnie. Opowiadamy się za kontynuacją projektu Zjednoczonej Prawicy”
- zapewnił.
Zaznaczył, że rządy koalicyjne wymagają od wszystkich partnerów gotowości do kompromisu.
- „Ale dojrzała polityka wymaga też jasnego wyznaczenia granic kompromisów. Chcę to powiedzieć bardzo dobitnie: są takie sprawy i wartości, w których Porozumienie na żadne kompromisy nie pójdzie”
- stwierdził.
Podał tu przykład zablokowanych przez swoje środowisko wyborów korespondencyjnych w ub. roku.
Jarosław Gowin przekonywał również, że w obecnym parlamencie nie ma możliwości zbudowania innej większości niż Zjednoczona Prawica.
- „Ci, którzy chcą nas wypchnąć, szkodzą Zjednoczonej Prawicy. Co gorsza, szkodzą Polsce! Bo w czasach walki z pandemią nasz kraj potrzebuje stabilnego rządu”
- przekonywał.
kak/PAP, DoRzeczy.pl