Jutro przed sądem rejonowym ma stanąć pastor kongregacji św. Martini w Bremie Olaf Latzel za słowa na temat lobby LGBT. Grozi mu nawet pięć lat więzienia.

Chodzi o wypowiedzi pastora sprzed ponad roku. W trakcie seminarium „biblijna szkoła jazdy do małżeństwa”, które opublikował w serwisie YouTube miał mówić między innymi, że „[…] ci przestępcy biegają wszędzie na Christopher Street Day, świętując swoje imprezy”, zaś cudzołóstwo oraz homoseksualizm nazwał „zbrodnią wartą śmierci”. Miał też mówić o „diabolicznym” gejowskim lobby oraz indoktrynacji dzieci.

W kwietniu, kiedy to złożona została skarga na Latzela, główny prokurator z Brem powiedział:

Mamy skargę kryminalną, prowadzimy dochodzenie w sprawie podżegania do buntu”.

Pastorowi zarzuca się podżeganie, co grozi pięcioma latami więzienia. On sam nie zaprzeczył cytowanym wypowiedziom, zaś w oświadczeniu odniósł się do kontekstu biblijnego. Przypomniał, że Pismo Święte homoseksualistów nazywa grzesznikami. Dodał, że nie oznacza to odtrącenia grzeszników, on sam zaś daleki jest od zniesławiania ludzi.

dam/PAP,Fronda.pl