Kapitalnym strzałem popisał się pomocnik Cremonese Michele Castagnetti. W meczu z Virtus Entellą strzelił gola z 60 metrów.
Bramkarz gospodarzy po wyłapaniu piłki zdecydował się na mocny wykop do biegnącego do kontrataku kolegi. Próbę kontry przeciął jednak Castagnetti. 32. latek uderzył tak mocno, że piłka wpadła do bramki zdezorientowanego Borry, któremu interwencję utrudniło świecące w oczy słońce.
Ostatecznie gospodarze przegrali mecz z wynikiem 0:2.
Forget every goal you’ve ever seen. Cremonese’s Michele Castagnetti has just outdone every single one of them pic.twitter.com/emjtsjqC13
— FootballJOE (@FootballJOE) March 16, 2021
kak/tvp.info.pl