Papież Franciszek dobrze zniósł zabieg chirurgiczny przeprowadzony w ogólnym znieczuleniu - poinformowała Stolica Apostolska. Wczoraj Franciszek po raz pierwszy w trakcie swego pontyfikatu udał się do szpitala, gdzie została przeprowadzona operacja.

Operacja i leczenie zostały utrzymane w dyskrecji.

Operacja miała miejsce w związku z objawowym zwężeniem uchyłkowym okrężnicy, na które uskarża się papież. Franciszek został przyjęty do Szpitala Uniwersyteckiego Gemelli. Towarzyszył mu tylko kierowca i jeden z bliskich współpracowników.

Franciszek zajął pokój na 10 piętrze. W tym samym pokoju wielokrotnie hospitalizowany był Jan Paweł II.

Zabieg został przeprowadzony w znieczuleniu ogólnym przez profesora Sergio Alfieriego, któremu asystowali profesor Luigi Sofo, doktor Antonio Tortorelli i doktor Roberta Menghi. Na sali obecny był także osobisty lekarz Franciszka.

Papież spędzi w szpitalu kilka dni.

Kilka godzin przed operacją papież potwierdził, że we wrześniu uda się z pielgrzymką na Węgry i Słowację.

- Z radością ogłaszam, że w dniach 12-15 września bieżąco roku, jeśli da Bóg, udam się z wizytą duszpasterską na Słowację. Wcześniej, w Budapeszcie, będę współkoncelebrował Mszę na zakończenie Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przygotowują tę podróż i modlę się za nich - powiedział Franciszek.

jkg/catholic news agency