Posłowie Koalicji Obywatelskiej postanowili kontynuować spektakl oskarżania prezesa Orlenu Daniela Obajtka, co już staje się farsą, a za chwilę będą mogli zacząć nawet konkurować z kabaretami. Marek Sowa i Aleksander Miszalski pojechali więc do Pcimia i tam kontynuowali swoje wywody, ale jak się okazuje zwykli Polacy lepiej znają się na polityce niż sądzili, a do tego mają doskonałą pamięć na temat okresu rządów PO/PSL.
Politycy zorganizowali konferencję prasową.
Na konferencji prasowej pojawił się także obecny wójt gminy Pcim Piotr Hajduk.
- Szanujemy interwencję poselską, jednak słysząc te oskarżenia, jestem nimi zaskoczony. Jeżeli pan poseł na podstawie umów tak daleko posuwa swoje oskarżenia, to jest to pewna niedorzeczność – powiedział.
- Trzeba było taką aktywność wykazać wcześniej, jak był Pan marszałkiem - zawołał z kolei jedne z mieszkańców Pcimia, który był uczestnikiem spotkania.
- Wiecie co jest najgorsze? Nie możecie strawić bólu po przegranej. Nie możecie się pogodzić z przegraną. Zarówno w Polsce, jak i europarlamencie s...cie do swojego gniazda – doda po chwili.
Pojechal Sowa do Pcimia oczerniac Obajtka i dostal rykoszetem od mieszkancow 👊👏👏 pic.twitter.com/U0S6rfmhlA
— zosiaa-16 (@16Zosiaa) March 22, 2021
mp/niezalezna.pl/twitter