Po 1989 r. nie zbudowaliśmy w Polsce demokracji, tylko półdemokrację, system chory z założenia - mówi profesor Piotr Gliński. Wicepremier i minister kultury w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" opowiadał m.in. o ustawie o dekoncentracji kapitału w mediach.

Zdaniem polityka, najlepszym przykładem na to, że w Polsce nie doszło do realnej zmiany w 1989 roku, jest fakt, iż na stanowisku prezydenta przez 10 lat znajdował się Aleksander Kwaśniewski, prominentny działacz PZPR.

Nie zbudowaliśmy demokracji, tylko półdemokrację, system chory z założenia, który nie rozliczył się z przeszłością. Instytucje nie przeszły w ręce społeczeństwa, tylko zostały przejęte i zmonopolizowane, najpierw przez postkomunistów, później przez wygranych w transformacji, a także przez tych z zagranicy, którzy robili tutaj swoje interesy. W Polsce nie było pełnej demokracji - mówił Gliński.

W wywiadzie opublikowanym w magazynie "Wprost" wicepremier Gliński podnosi również temat tzw. wojny o Westerplatte, czyli sporu, który powstał na linii rząd - władze Gdańska. Zdaniem ministra kultury, takie kłótnie są kompletnie niepotrzebne.

To nie jest żadna wojna. A w każdym razie my jej nie prowadzimy. Nam, ale też Polsce, wojny nie są potrzebne. Od czterech lat potrzebne są opozycji. I to widzimy. W sprawie upamiętnienia tego miejsca rozmawialiśmy z władzami Gdańska wielokrotnie przez ostatnie trzy lata - mówił polityk.

Zresztą uroczystości zawsze odbywały się w kilku miejscach, m.in. w Wieluniu i na Westerplatte - zawsze przyznawaliśmy, że inicjatorem tych ostatnich obchodów był prezydent Paweł Adamowicz. Natomiast z uwagi na przyjazd prezydenta USA, mocarstwa zwycięskiego w II wojnie światowej, uroczystości będą się odbywały także w Warszawie - dodał.

Fragment rozmowy poświęcono równiez na ustawę dotyczącą dekoncentracji kapitału w mediach. Był to jeden z projektów mocno promowanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jak się okazuje, prace nad ustawą trwają.

Jest przygotowana. Jeżeli będzie decyzja polityczna, to ją wprowadzimy - podkreślił minister Gliński.

mor/PolskieRadio24.pl/Fronda.pl