We wczorajszych zamieszkach w Waszyngtonie postrzelona została Ashli Babbit z San Diego. Lekarzom nie udało się uratować jej życia. Media informują, że zmarła w przeszłości służyła w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Fox News podaje, że śmiertelnie postrzelona wczoraj w Waszyngtonie kobieta była weteranką Air Force i zwolenniczką prezydenta Donalda Trumpa. Do Waszyngtonu 35. latka udała się właśnie po to, aby wyrazić swój sprzeciw wobec, zdaniem zwolenników Trumpa, sfałszowanych wyborów prezydenckich.

Kiedy demonstranci chcieli siłą uniemożliwić zatwierdzenie wyniku wyborów przez Kongres Stanów Zjednoczonych, w wyniku zamieszek młoda kobieta została postrzelona w klatkę piersiową. Według mediów strzał miał paść w momencie, w którym chciała wejść do pomieszczeń Kapitolu przez okno. Sprawę wyjaśni teraz policja.

We wczorajszych zamieszkach zginęły też trzy inne osoby. Zatrzymano 52 osoby w związku z wtargnięciem do Kapitolu i nielegalnym posiadaniem broni.

Dramatyczne nagranie z momentu postrzelenia 35. latki opublikowano w mediach społecznościowych.

kak/PAP, niezależna.pl