Profanator to mężczyzna nagrany na kamerach monitoringu, który zniszczył kaplicę kościoła św. Maksymiliana M. Kolbego w Koninie. Mężczyzna wręcz "rzucił się" na obraz Jezusa Chrystusa, a także przewrócił modlitewniki i wazony z kwiatami w kaplicy. Jak informują duchowni parafii, była to już kolejna profanacja w tym kościele.

Wizerunek mężczyzny, który sprofanował kaplicę został opublikowany przez Komendę Miejską Policji w Koninie. W komunikacie policja apeluje do wszystkich posiadających informacje na temat sprawcy profanacji o kontakt i pomoc w ustaleniu jego tożsamości. Funkcjonariusze zapewniają dyskrecję i anonimowość w tej sprawie.

Akt profanacji miał miejsce w środę około godziny 13:00. – Na razie nie wiadomo, czy był przez kogoś inspirowany i jakie mogły być motywy jego działania. Trwa próba zidentyfikowania tej osoby – wyjaśnił ks. Artur Niemira, kanclerz Kurii.

Wiadomość o profanacji przyjąłem z wielkim smutkiem – mówił ks. prał. Radosław Cyrułowski, proboszcz parafii. – W ten sam sposób zareagowali księża wikariusze, siostry zakonne oraz Parafianie. Wspólnie zastanawiamy się nad poprawą bezpieczeństwa w naszej świątyni – dodaje ksiądz.

W takich chwilach przychodzą na myśl słowa, które stały się dewizą bł. ks. Jerzego Popiełuszko: Nie daj się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężaj – podkreśla duchowny.

mp/fb/komenda plicji w koninie/diecezja włocławek