Jeszcze przed rozpoczęciem festiwalu Przystanek Woodstock informowano o kilkudziesięciu przestępstwach. Z najnowszego podsumowania policyjnych statystyk wynika, że doszło w sumie do 169, z czego 118 to zdarzenia narkotykowe. Ponadto- dwa gwałty, 33 kradzieże, przeważnie cennych rzeczy z namiotów, jak dokumenty czy pieniądze. Zatrzymano też kilku nietrzeźwych kierowców, jeden z nich miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdu.

Był również jeden przypadek rozboju, tyle samo- uszkodzenia mienia i paserstwa.

Oprócz tego policja odnotowała 189 drobniejszych wykroczeń, 13 spraw trafi do sądu. 

Przystanek Woodstock był w tym roku uznany za imprezę podwyższonego ryzyka. Jerzy Owsiak nie mógł tego zrozumieć i twierdził, że kojarzy mu się z czasami PRL-u. A może ktoś po prostu wreszcie zobaczył, że "róbta co chceta" to nie jest dobra droga?

AJK/lubuska.policja.gov.pl